Data publikacji w serwisie:

Własności operatorów Toeplitza na przestrzeni wszystkich funkcji holomorficznych

M. Jasiczak: Toeplitz operators on the space of all holomorphic functions on finitely connected domains, Revista de la Real Academia de Ciencias Exactas, Físicas y Naturales. Serie A. Matemáticas (117)(1) (2023) https://doi.org/10.1007/s13398-022-01380-9

Początki zarówno analizy funkcjonalnej, jak i teorii operatorów związane są z badaniami wielkiego polskiego matematyka Stefana Banacha (1892-1945), w szczególności z napisaną przez niego książką "Teorja Operacyj. Tom I: Operacje liniowe" wydanej w Warszawie w 1931 roku. Tam pojawiają się obiekty, które dzisiaj nazywa się operatorami liniowymi. Własność liniowości formułuje się prosto, w zasadzie tak samo jak w przypadku funkcji liniowych, omawianych w szkole podstawowej. Operatory muszą być jeszcze ciągłe, co oznacza, że bliskie argumenty odwzorowywane są na bliskie wartości. Projekt dotyczy szczególnej klasy operatorów liniowych, zwanych operatorami Toeplitza. Charakteryzuje je pewna nieskończona macierz liczb, inaczej nieskończona tablica, o tej własności, że wyrazy na przekątnych są takie same. W ogólności nie jest łatwo opisać własności operatorów, są to obiekty dosyć skomplikowane. W przypadku operatorów Toeplitza jest to łatwiejsze ze względu na głębokie związki tych operatorów z takimi prostymi obiektami matematyki jak funkcje. Co prawda, nie dowolne funkcje, ale funkcje zwane holomorficznymi. Są to jedne z najpiękniejszych i najbardziej regularnych obiektów matematyki. Teoria operatorów Toeplitza jest niesamowitym przykładem, jak różne działy matematyki, pozornie odległe, okazują się mieć ze sobą głębokie związki. W tym przypadku jest to analiza zespolona, badająca właśnie funkcje holomorficzne i teoria operatorów. Jest ciekawostką, że operatory Toeplitza, nazwane tak na cześć świetnego niemieckiego matematyka Otto Toeplitza (1881-1940), wcale nie pojawiają się po raz pierwszy w jego książce "Zur Theorie der quadratischen and bilinearen Formen von unendlichen Verandlichen, part I: Theorie des L-Formen" [Toeplitz 1911]. Zdefiniowano jest później, ale od tego czasu znajdują się w centrum badań analizy matematycznej.

W artykule badano własności operatorów Toeplitza na przestrzeni wszystkich funkcji holomorficznych na skończenie spójnych obszarach płaszczyzny. Inaczej na obszarach, które mają skończenie wiele dziur. To czy obszar ma dziurę, czy nie jest własnością badaną przez jeszcze inny dział matematyki: topologię, która także odgrywała istotną rolę w zrealizowanym projekcie.
Dzisiaj istnieje już klasyczna teoria operatorów Toeplitza na tak zwanych przestrzeniach Hardy'ego. Składają się one z funkcji holomorficznych spełniających pewien warunek wzrostu, a więc nie ze wszystkich. Co się stanie, gdy weźmiemy pod uwagę najbardziej naturalny przypadek wszystkich takich funkcji? Z punktu widzenia analizy matematycznej różnica jest duża, opuścimy bowiem świat stworzony przez Banacha. Okazuje się jednak, że zbudowana teoria wykazuje wiele podobieństw ze wspomnianym przypadkiem klasycznym, chociaż pojawiają się także interesujące, subtelne różnice. Na przykład, w przypadku przestrzeni Hardy'ego istotną rolę we własnościach operatorów Toeplitza odgrywają skończone zbiory punktów, w których pewne funkcje holomorficzne przyjmują wartość zero. W rozważanym projekcie takie skończone zbiory są prawie bez znaczenia, kluczowe jest czy istnieją nieskończone zbiory zer. Własności operatorów Toeplitza zmieniają się dramatycznie w zależności od tego, czy taki zbiór istnieje, czy nie. W tych terminach opisano wiele własności operatorów takich jak własność Fredholma, semi-Fredholma, czy domkniętość obrazu. Czy rozważane obiekty mają zastosowanie, czy "żyją w innych działach matematyki"? Okazuje się, że tak. Na przykład pojawiają się w kluczowy sposób w dowodzie klasycznego twierdzenia Lindemanna, że liczba pi jest przestępna. To znaczy, nie istnieje nietrywialny wielomian o współczynnikach wymiernych, którego pi jest pierwiastkiem.